PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10002591}
6,7 5 945
ocen
6,7 10 1 5945
5,0 5
ocen krytyków
Marzec '68
powrót do forum filmu Marzec '68

Wybrałam się do kina na "Marzec 68'" przede wszystkim ze względu na obsadę, ale historia przedstawiona w filmie naprawę mnie wciągnęła. Przeżyłam razem z bohaterami wachlarz emocji - od radości poprzez wzruszenie i strach. Marzec 68’ to film ponadczasowy i niesie ponadczasowe przesłanie. Warto go zobaczyć.

Magda_Rolik

Zgadzam się. To historia ponadczasowa. Świetna obsada - ambitny Ignacy List i śliczna Vanessa Aleksander - są tylko wisienką na torcie dla tego filmu. Marzec 68' przekazuje bardzo ważną idee. Pokazuje, że zawsze warto walczyć o miłość - pomimo przeszkód i pomimo tego, co dzieje się w otaczającym nas świecie.

lucynkaWawa

No właśnie, bo za kulisami starć, polityki i naprawdę często brudnych, brutalnych spraw, są zwykli ludzie i jest miłość. Jak kwiaty na pogorzelisku...

AnnaKu_2

Zgadzam się, taka miłość wbrew wszystkiemu i wszystkim to mega rzecz, a jeszcze dobrze pokazana (umiejętnie) bez przesadyzmu, to jest to. Film bardzo mi się podobał.

lucynkaWawa

Obsada świetna
Vanessa przypomina mi Jandę z Przesłuchania
Równie mocnie zagrana scena
Ignacy z dużą ekranową charyzmą - ma już na koncie świetnie zagrane role w teatrze u Jandy zresztą ;)

ocenił(a) film na 7
Magda_Rolik

Byłam, widziałam, polecam. Kino ważne nie tylko z historycznego punktu widzenia, ale też po prostu bardzo dobrze się to ogląa i rzeczywiście trzyma kciuki za bohaterów, co nie jest takie oczywiste.

Magda_Rolik

Obsada bardzo na plus, przede wszystkim z tego względu, że czuć powiew świeżości, szczególnie w głownych rolach. Dla mnie Vanessa super! Świetnie się wczuła w swoją postać i zagrała ją fenomenalnie. Nie miałam wcześniej okazji zobaczyć jej na ekranie, ale teraz zdecydowanie będę się kierowała nią wyborem ;)

ocenił(a) film na 7
Ulalaj

Troll

ocenił(a) film na 9
olek_tomasz

Sam jesteś troll. Wiesz coś o tamtych czasach, widziałeś film czy tylko klepiesz to samo pod każdym postem, bo ci kazali?
Potrafisz myśleć samodzielnie?

Magda_Rolik

Super zagrany pierwszo i drugoplanowo, stroje dodają wyjątkowości i idealnie wpasowują się w epokę. Cała historia pokazana oczami młodych obywateli, warto zobaczyć i wyciągnąć może jakieś ciekawe wątki odnośnie zachowania młodych osób, władzy i innych obywateli.

Magda_Rolik

Trollować to cza umić. Nie dałbym złamanego grosza za wasze komentarze, no ale pan Kurski ma przecież gest, z zapałem mitrężąc pieniądze podatników.

Da_Fi

zgadzam się !! te komentarze są tak do bólu sztuczne że az dziwne, że ich autorzy tego nie widzą :))

ocenił(a) film na 9
kargulowa555

Chybiona - na szczęście dla filmu - insynuacja

Da_Fi

Też mi to zaraz opłaconymi trollami zaleciało ;) haha Każda z wypowiedzi od drugiej bardziej trollowa :) Istny kwiat elokwencyjnej Polski. Ale jak się dobrały haha Ciekawe czy to była świadoma ustawka?

ocenił(a) film na 5
Magda_Rolik

całkiem ok filmik, całkiem jakby oglądał dzisiejszą pisokomunistyczną Polskę

ocenił(a) film na 8
remp_3

Ja nawet sobie nie potrafię wyobrazić jaki trzeba być durniem aby dzisiejszą Polskę (jaka by nie była, a od bycia fanem PiS-u jestem bardzo daleko) porównywać z tą parszywą i bandycką komuną. Ogarnij się idiotko bo obrażasz ludzi, których na ulicach rozjeżdżali czołgami, strzelali do nich z kałaszy, zamykali do pierdla za pożyczanie komuś książki Orwella, wyrzucali ze studiów za słuchanie radia Wolna Europa. Aby sobie osłodzić szarość życia ludzie wieszali na słomiankach nad łóżkiem opakowania po zachodnich papierosach. Wyjazd za granicę to było wydarzenie życia, a kolorowe pisemko "Bravo" jak ktoś miał to cała klasa stała w kolejce żeby poczytać. Puknij się w pusty łeb.

HansStedtke

"Ogarnij się idiotko bo obrażasz ludzi", "puknij się w pusty łeb" - jeżeli masz problem z emocjami, może warto rozejrzeć się za mniej stresującym forum. Jakaś ciufcia.pl czy coś w ten deseń...

ocenił(a) film na 8
Da_Fi

To nie emocje tylko właśnie zupełnie coś przeciwnego. Każdy, kto zrównuje dzisiejszą Polskę do Polski komunistycznej jest durniem i jak najbardziej zasługuje na tytuł idioty. Mam 70 lat i przeżyłem to komunistyczne bagno i dobrze pamiętam i osobiście doświadczyłem "zalety" tego "raju". Więc nie popisuj się.

HansStedtke

Twój wiek nie daje ci prawa do obrzucania wyzwiskami innych ludzi, tylko dlatego, że mogą czegoś nie wiedzieć lub czegoś nie doświadczyli. Jeżeli nie potrafisz kulturalnie rozmawiać, może warto rozważyć konsultację z lekarzem lub farmaceutą. Rozumiem, że życie bywa ciężkie, ale na szczęście są przecież te internety - takie fajne, bo można wejść w każdej chwili, i ulżyć sobie, anonimowo obrzucając kogoś wyzwiskami.
Otrzymujesz teraz tyle samo szacunku, ile sam okazujesz innym. Może nawet znacznie więcej, bo -jak widzisz- bez problemu obywam się bez wyzwisk.
Rozważ, proszę, w wolnej chwili, czy nie bardziej pożyteczne od epatowania frustracją, szargania nerwów czyichś i własnych, jest edukowanie/uświadamianie innych, zwłaszcza młodych ludzi, poprzez dzielenie się swoim życiowym doświadczeniem - sporo przeżyłeś, sporo widziałeś, wiele pamiętasz, i to naprawdę cenny kapitał, który szkoda rozmieniać na drobne jakimiś histeriami. :)

Dobranoc, mimo wszystko.

ocenił(a) film na 8
Da_Fi

Takimi idiotycznymi wpisami obrażacie pamięć ludzi którzy nie tylko cierpieli, ale też zginęli w tamtych czasach.
Nie macie pojęcia nie tylko o tym co się wtedy działo, ale tez o tym co się dzieje teraz i u nas i w paru innych miejscach świata.
Jesteście otumanieni propagandą, jedni pisowską, a drudzy pseudo-opozycji. I jedno co potraficie to obrzucać się błotem. A większość i jednych i drugich to koniunkturalni interesariusze.

stalowy_paprykarz

Ty do mnie rozmawiasz, kolejny przewielebny wszechwiedzący? : )
Odnosisz się do kwestii, których nie poruszyłem - masz zwidy, czy to jedynie problem ze zrozumieniem czytanego tekstu? Wyciągasz przy tym wnioski "znikąd, czyli z głowy", np. w kwestii czyjegoś wieku.

Pomogę ci, skoro nie ogarniasz: jedyna kwestia, do której się odniosłem w poprzednim wpisie, to kultura osobista komentującego. Ty dopisałeś do tego całą ideologię, oblepiając ją historiami, przypuszczeniami, domniemaniami - jednym słowem: własnymi projekcjami, które mają się nijak do komentowanej przez ciebie treści. Rozumiem, że na emeryturze nie ma co zrobić z czasem, więc lata się po forach jak ze sraczką, ale chociaż świerzbią łapki, żeby postukać w klawiaturę, może warto najpierw przynajmniej spróbować zrozumieć treść, do której się odnosi. Potwornie jesteście sfrustrowani w tej Polsce, ale naprawdę to nie moja wina. :)
Mógłbym ująć to w twoim stylu: "trzeba być głupcem albo paranoikiem, żeby odpowiadać na słowa, które nie padły", :p ale... na niektórych szkoda czasu i atłasu. :)

ocenił(a) film na 8
Da_Fi

O braku kultury osobistej powinieneś napisać sam do siebie.
Dodatkowo wykazujesz ciasnotę umysłową, skoro nie potrafisz zrozumieć poszczególnych wypowiedzi w kontekście całej dyskusji, a jesteś w stanie skupić się tylko na ostatnim wpisie.
Także w kwestii wyciągania błędnych wniosków (między innymi co do wieku interlokutora) nikt ci nie dorówna.
Ponadto obszerność twoich wpisów i małość ich treści świadczą o tym kto ma "sraczkę" do klepania w klawiaturę, a błędy stylistyczne, fleksyjne i interpunkcyjne o poziomie autora.
Po lekturze takich sfrustrowanych internetowych "szeryfów" jak ty łapki świerzbią, ale nie do pisania.
Nawiązując do filmu "aktyw robotniczy" wytłumaczyłby ci to odpowiednio.

stalowy_paprykarz

Jasssne. Klikasz w "odpowiedz" gdziekolwiek, odpowiadasz na MÓJ wpis, a potem bełkocesz coś o ciasnocie umysłowej i żalisz się, że "obszerny wpis", liczący raptem osiem zdań, przerasta twoje możliwości poznawcze.

Bucowaty jegomość używający sformułowań "trzeba być głupcem, żeby..." jest ostatnim, który może pouczać kogokolwiek w kwestiach kultury, ale jeżeli masz taką nieodpartą potrzebę, naprawdę nie musisz robić tego tutaj, zawsze możesz zadzwonić do wnuków.

Pożaliłeś się, że zachowując się jak cham, zostałeś potraktowany po chamsku, zmarnowałeś przy tym 45 sekund mojego życia. Uprzejmie proszę: nie rób tego więcej. Jeżeli poczujesz się lepiej, jestem gotów przyznać, że przegrałem w szachy z gołębiem, a wtedy ty będziesz mógł paradować w hawajskich girlandach, pusząc się pośród zaprzyjaźnionych, wszechwiedzących chamów.

Udanego weekendu życzę.

ocenił(a) film na 8
remp_3

Przyrównując lata Gomułki do dzisiejszych nie masz pojęcia o czym piszesz. Ośmieszasz się. Trzeba być głupcem żeby to przyrównywać.

ocenił(a) film na 8
Magda_Rolik

Ponadczasowa?? :-o to dotyczy konkretnych wydarzeń i oby ponadczasowe nie były..

ocenił(a) film na 7
ocenił(a) film na 8
olek_tomasz

olek_tomasz Troll

ocenił(a) film na 7
Magda_Rolik

Główna bohaterka cud miód. Film świetnie oddaje tamtą epokę. Nakręcony na zlecenie TVP, jeden z lepszych filmów Langa w ostatnich latach

ocenił(a) film na 10
Robson293

Gupi ten Janek. Ja na jego miejscu rzuciłbym wszystko i pojechał z nią do Izraela

ocenił(a) film na 8
Pawcio_filmaniak

Niekoniecznie dostałby paszport. Nie można było sobie ot tak pojechać.

ocenił(a) film na 10
stalowy_paprykarz

Ojciec ubek teoretycznie byłby w stanie zorganizować mu wyjazd. Ale ja nie o tym. Ja o tym, że to ja gdybym spotkał taką Hanię, co by miała taką buzię jak Vanessa Aleksander i jeszcze na dodatek by mnie kochała to dałbym się nawet obrzezać:)

ocenił(a) film na 8
Pawcio_filmaniak

Owszem Pani Vanessa warta grzechu, a ponoć obrzezanie ma swoje zalety w pewnych sprawach, szczególnie dla pań. :D

ocenił(a) film na 10
stalowy_paprykarz

No widzisz, że mam rację:XD A z tamtej beczki jeszcze: Lang to człowiek tego pokroju, że nie pozwoliłby sobie na happy end w swoim filmie. U niego jak martyrologia to martyrologia to końca

ocenił(a) film na 9
Pawcio_filmaniak

Charakter reżysera nie ma tu nic do rzeczy. Ta para jest fikcyjna, jak para z Titanica, ale osoby ze zdjęć są prawdziwe, prawdziwe były ich związki, miłości i przyjaźnie, brutalnie rozerwane przez działania komunistów - film pokazuje realizm tamtych wydarzeń, dlatego nie ma happy endu. Taka była rzeczywistość w marcu 68, a wyjechać z Polski nie można było ot tak, nawet jeśli było się synem prominenta. Syn musiałby najpierw odsłużyć wojsko - taki był wymóg żeby dostać paszport - musiałby się zdeklarować, gdzie jedzie, po co, do kogo, kim ten ktoś jest, co robi, itd, kiedy wróci i że w ogóle wróci. Takie rozmowy nie wyglądały jak teraz, że miła pani obsługuje cię w biurze paszportowym, tylko stawałeś się podejrzanym, jakiś ubek cię maglował i próbował urobić w działalność agenturalną, itp a jak już dostałeś paszport to musiałeś podpisać lojalkę.
Poza tym gdyby nie wrócił, to zaszkodziłby rodzinie. Do tego prominent akurat popadł w niełaskę i nie wiem czy zauważyłeś, ale pod koniec był łamany, a w tamtych czasach łatwo było spaść ze stołka i wylądować w jakiejś norze, w wygwizdowie. Prominent dobrze o tym wiedział, bo sam stosował takie metody - przykładem byli rodzice dziewczyny.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones